Od czasu gdy mnie triflexowcy zwerbowali do swojej bandy, to sam już kilku przekonałem do tego wynalazku i jakoś zażaleń nie było
No.... chyba że ktoś nie potrafi żyć bez mega zasięgu i lubi słuchać wszystkich śmieci z odległości kilkunastu kilometrów (które to śmieci i tak do niczego sie nie przydają, bo po dojechaniu na miejsce sie już dawno dezaktualizują)
No.... chyba że ktoś nie potrafi żyć bez mega zasięgu i lubi słuchać wszystkich śmieci z odległości kilkunastu kilometrów (które to śmieci i tak do niczego sie nie przydają, bo po dojechaniu na miejsce sie już dawno dezaktualizują)
Komentarz